Posty

Wyświetlanie postów z października 1, 2012

Rozdział 30

Wieczorem obudziłam się cała spocona. Właściwie nie wiem dlaczego. Straszny sen? Już nie pamiętam. Po wczorajszym dniu ,myślałam ,że będę spać dobrze. Byłam naprawdę zmęczona,a moje nogi odmawiały posłuszeństwa. Opuściłam szkołę-to prawda,ale jeszcze nigdy nie bawiłam się tak dobrze ,jak z Paul'em. I wcale nie żałuję. Wcale ,a wcale. Co powinnam teraz napisać? Że bardzo mi na nim zależy? Że dla mnie jest idealny? Ech...sama nie wiem. Nie lubię gadać o chłopakach. I lubić nie będę. Tak samo jak pustych lalek Barbie. -Emily!-pełen złości krzyk mamy przerwał moje przemyślenia.-Możesz mi coś wyjaśnić? Zanim mama weszła ,zwinęłam się w kulkę,przykryłam kołdrą i udawałam ,że śpię. Doprawdy ,zawsze mi to wychodziło. Mama głośno otworzyła drzwi i wpadła jak oparzona. Dosłownie ,wyglądała jakby cała była oparzona. Jej twarz ,przynajmniej tak wyglądała. -Emily!-krzyknęła drugi raz. Ja jednak nie reagowałam. Przewróciłam się ,niby to w śnie na bok i ''spałam'' dalej. Ju...